Chuligani obrzucili kamieniami pociągi PKP Intercity i Arriva w Toruniu
- Marek Zioła

- 28 paź
- 1 minut(y) czytania

Dyżurny Straży Ochrony Kolei w Toruniu został poinformowany o dwóch mężczyznach, którzy dopuścili się aktu wandalizmu. Mężczyźni, w wieku 19 i 25 lat, obrzucili kamieniami dwa przejeżdżające pociągi pasażerskie – skład PKP Intercity oraz pociąg Arriva. W wyniku tych działań uszkodzona została boczna szyba w jednym ze składów, co wygenerowało straty materialne szacowane na kilka tysięcy złotych.
Zdarzenie, do którego doszło 20 października, miało miejsce na odcinku szlakowym między stacjami Toruń Miasto a Toruń Główny. Zgłoszenie o rzucaniu kamieniami w pociągi trafiło do dyżurnego zmiany z Posterunku Straży Ochrony Kolei (SOK) w Toruniu, a przekazał je dyżurny ruchu z Polskich Linii Kolejowych (PKP PLK). Szybka interwencja służb była najważniejsza w ujęciu sprawców.
Uszkodzenia w pociągach pasażerskich
Akty wandalizmu dotyczyły pociągu PKP Intercity, kursującego na trasie Poznań Główny – Olsztyn Główny, oraz składu Arriva, jadącego w relacji Grudziądz – Toruń Główny. Funkcjonariusze SOK, po dokonaniu oględzin, potwierdzili uszkodzenie bocznej szyby w jednym z zaatakowanych pociągów. Na szczęście, jak podkreślono w komunikacie, żaden z pasażerów nie odniósł w wyniku zdarzenia obrażeń, choć sytuacja z pewnością wywołała niepokój wśród podróżnych. Wartość szkód materialnych została oszacowana na kwotę rzędu kilku tysięcy złotych.
Nietrzeźwi sprawcy obrzucenia pociągów
Ujęci mężczyźni, 19-latek i jego starszy, 25-letni kolega, zostali zatrzymani bezpośrednio po incydencie. Okazało się, że obaj byli pod wpływem alkoholu. Badanie alkomatem wykazało u młodszego z nich stężenie bliskie jednemu promilowi, natomiast u starszego mężczyzny przekraczało ono pół promila. Sprawcy, obrzucający kamieniami pociągi PKP Intercity i Arriva, zostali następnie przekazani funkcjonariuszom Komendy Miejskiej Policji Toruń Śródmieście, którzy przejęli prowadzenie dalszego postępowania wyjaśniającego w sprawie chuligańskiego wybryku.















Komentarze