Nowe pociągi w unijnych barwach ruszają na dolnośląskie tory. Wiemy, na której trasie
- Marek Zioła

- 12 wrz
- 2 minut(y) czytania

Koleje Dolnośląskie zaprezentowały dwa pociągi w specjalnym, niebieskim malowaniu, które mają promować Unię Europejską. Ich premiera zbiegła się w czasie z ogłoszeniem świetnej wiadomości dla przewoźnika: spółka otrzymała 618 milionów złotych unijnej dotacji na zakup kolejnych pojazdów.
Łączna kwota unijnych funduszy, które zasiliły dolnośląską kolej, przekroczyła już 2,5 miliarda złotych, co pokazuje jak silne jest europejskie wsparcie dla rozwoju transportu szynowego w regionie.
Unijny design na szynach
Dwa pociągi w unijnym malowaniu oficjalnie wyjechały na dolnośląskie tory 11 września 2025 roku. Ich błękitne barwy z symbolami Unii Europejskiej mają przypominać pasażerom o ogromnym wsparciu finansowym, dzięki któremu możliwy jest dynamiczny rozwój kolei w regionie. Pociągi, których liczba w parku taborowym KD wynosi obecnie 88, to w zdecydowanej większości – bo aż 84 – pojazdy zakupione lub zmodernizowane przy użyciu Funduszy Europejskich. Poziom dofinansowania na wszystkich tych projektach przekracza 70 procent.
Jak podkreślił Michał Rado, wicemarszałek Województwa Dolnośląskiego odpowiedzialny za kolej, unijne środki to nie tylko pociągi. Fundusze Europejskie współfinansują również rewitalizację linii kolejowych, po których te pociągi kursują.
Koleje Dolnośląskie dysponują obecnie 88 pociągami, z czego zakup 84 dofinansowała Unia Europejska. Średni poziom dofinansowania na wszystkich projektach UE Kolei Dolnośląskich przekracza 70 proc. A nie zapominajmy, że do Karpacza, Chocianowa czy Bielawy docieramy po torach w zarządzie województwa, które również są współfinansowane z Funduszy Europejskich
Unijne pociągi będą jeździć nawet 160 km/h
Jednym z kluczowych zadań nowych "niebieskich" Elfów będzie obsługa trasy Wrocław-Legnica. Na tym odcinku pociągi będą w stanie osiągać prędkość do 160 km/h, skracając czas przejazdu do zaledwie 37 minut. Jarosław Rabczenko, członek zarządu województwa, porównał frekwencję na tej trasie do warszawskiego metra, co świadczy o jej rosnącej popularności i znaczeniu dla mieszkańców regionu.
Premiera pociągów zbiegła się z informacją o kolejnej dotacji dla Kolei Dolnośląskich. Przewoźnik uzyskał 618 milionów złotych na zakup 20 pociągów Elf, które są już w produkcji w bydgoskiej fabryce PESA. Dzięki tej transzy Koleje Dolnośląskie będą posiadać największą w Polsce flotę, liczącą 45 sztuk, pięcioczłonowych pojazdów typu Elf.
Długoletnia współpraca z Unią
Historia sukcesu dolnośląskiej kolei i jej współpracy z Unią Europejską ma swoje korzenie w 2008 roku, kiedy to powołano Koleje Dolnośląskie, a pierwszą rewitalizowaną linią była ta do Trzebnicy. Radny Sejmiku Marek Łapiński, ówczesny marszałek województwa, przypomniał, że już wtedy dofinansowanie unijne było kluczowe dla modernizacji.
Na linii do Trzebnicy jeżdżą hybrydowe pociągi KD, a sama linia była od pierwszej rewitalizacji finansowana ze środków unijnych. Jestem dumny, że te setki milionów, zarówno na nowoczesne pociągi, jak i na tę linię, stanowią część tych miliardów, o których tu dziś mówimy
Prezes Kolei Dolnośląskich, Damian Stawikowski, podkreślił, że fundusze z Centrum Unijnych Projektów Transportowych zapewniają przewoźnikowi dynamiczny rozwój, pozwalając na powiększanie floty, zwiększanie liczby połączeń oraz otwieranie nowych kierunków.















Komentarze