PKP Intercity: Z Krakowa do Bielsko-Białej w 74 minuty. Od dzisiaj

Marek Zioła
1 paź
3 minut(y) czytania

ED74 w barwach PKP Intercity — Fot. PKP IC

Od 1 października 2025 roku, pasażerowie mogą cieszyć się nowym, znacznie szybszym połączeniem kolejowym, które łączy Bielsko-Białą z Krakowem. PKP Intercity uruchomiło cztery pary kursów dziennie w popularnej kategorii InterCity (IC), a najszybszy pociąg pokonuje tę trasę w zaledwie 74 minuty. Jest to wynik niezwykle konkurencyjny wobec podróży drogowej, która często, ze względu na zatłoczenie, zajmuje kierowcom około dwóch godzin.

Wprowadzona przez PKP Intercity zmiana dotyczy przede wszystkim trasy przejazdu. Dotychczas bezpośrednie pociągi kursowały przez Kęty i Kalwarię Zebrzydowską. Nowe połączenia jadą znacznie szybciej, przez Czechowice-Dziedzice, Oświęcim i Chrzanów. Ta zmiana jest kluczowa dla podróżnych, oferując rekordowy czas przejazdu – najszybszy skład pokonuje trasę w zaledwie 74 minuty, co stanowi poważną alternatywę dla transportu drogowego na tym odcinku.

Wiceminister Malepszak: 300 tysięcy pasażerów w pierwszym roku

Wiceminister infrastruktury Piotr Malepszak wyraził optymizm co do nowej trasy. Szacuje, że z nowego połączenia, które jest poważną alternatywą dla transportu drogowego na trasie Bielsko-Biała – Kraków, skorzysta około 300 tysięcy pasażerów już w pierwszym roku jego funkcjonowania. Potwierdza to potencjał połączenia, które ma czas przejazdu nawet 75 minut, podczas gdy samochodem podróż trwa blisko dwie godziny. Prezydent Bielska-Białej, Jarosław Klimaszewski, reprezentujący Aglomerację Beskidzką, zrzeszającą ponad 40 gmin i około 800 tysięcy mieszkańców, uważa, że liczba ta zostanie przekroczona.

"To poważna alternatywa dla transportu drogowego na trasie Bielsko-Biała – Kraków: nawet 75 minut (samochodem potrzeba około 2 godzin – PAP). (…) Od 1 października są to cztery połączenia w każdą stronę dziennie. Szacujemy, że już w pierwszym roku pozwoli to przewieźć około 300 tysięcy pasażerów"

Rozwój połączeń i komfort podróży

Liczba kursów na trasie Bielsko-Biała – Kraków może ulec zwiększeniu. Zdaniem wiceministra infrastruktury Przemysława Koperskiego, w przyszłym roku liczba kursów może wzrosnąć do ośmiu, a składy mogłyby wyruszać także z Żywca.

"Chcielibyśmy, żeby również mieszkańcy tego regionu uzyskali dobre połączenie z Krakowem"

Szef sejmowej komisji infrastruktury Mirosław Suchoń podkreślił, że nowe połączenie będzie impulsem do rozwoju regionu.

„Blisko edukacji, blisko gospodarki, blisko kultury; nowe możliwości dla firm. (…) To część strategii przybliżania naszego regionu do Małopolski”

Do obsługi połączeń PKP Intercity skierowało zmodernizowane składy elektryczne typu ED74, wyposażone w wagony pierwszej i drugiej klasy. Rzecznik przewoźnika, Maciej Dutkiewicz, poinformował, że pociągi posiadają szereg udogodnień, w tym klimatyzację, nowoczesny system informacji pasażerskiej, gniazdka elektryczne i dostęp do Wi-Fi. Składy są także dostosowane do potrzeb osób z niepełnosprawnościami oraz umożliwiają przewóz rowerów – w każdym pociągu są cztery miejsca dla jednośladów. Bilety na przejazd w drugiej klasie rozpoczynają się już od 9 złotych.

Nazwy pociągów nawiązują do regionu i Studia Filmów Rysunkowych

Nowe połączenia, rozłożone w ciągu dnia (w ofercie są kursy rano, po południu i wieczorem), otrzymały nazwy nawiązujące do lokalnych atutów regionu i kultury Bielska-Białej. Pociągi IC Żylica, IC Dębowiec, IC Baltazar oraz IC Błatnia odwołują się zarówno do walorów przyrodniczych Pogórza Śląskiego, jak i do Studia Filmów Rysunkowych w Bielsku-Białej.

Nowy rozkład jazdy przewiduje następujące kursy: