PKP PLK: Tarcza TBM „Jadwiga” drąży tunel kolejowy pod Pisarzową
- Marek Zioła
- 25 cze
- 3 minut(y) czytania

Rozpoczęło się drążenie tunelu kolejowego pod Pisarzową, będącego kluczowym elementem inwestycji „Podłęże-Piekiełko”. Prace realizowane są przez maszynę TBM „Jadwiga”, która w ciągu około 10 miesięcy ma wydrążyć blisko 4 kilometry podziemnej trasy, co znacząco skróci czas podróży pociągiem pomiędzy Limanową a Nowym Sączem. Inwestycja ta stanowi istotny krok w rozwoju infrastruktury kolejowej na południu Polski.
Ważąca ponad 2,5 tysiąca ton tarcza TBM „Jadwiga” rozpoczęła budowę tunelu kolejowego pod Pisarzową. W ciągu najbliższego roku powstanie obiekt o długości niemal 4 kilometrów, co ma na celu skrócenie czasu podróży pociągiem pomiędzy Limanową a Nowym Sączem. Będzie to pierwsza z 16 tego typu budowli zaplanowanych w ramach projektu „Podłęże-Piekiełko”, który jest największą inwestycją Polskich Linii Kolejowych na południu kraju. Zadanie jest współfinansowane przez Unię Europejską w ramach Krajowego Planu Odbudowy i Zwiększania Odporności.
Proces drążenia tunelu pod Pisarzową
Drążenie tunelu kolejowego pomiędzy Męciną a Mordarką rozpoczęła większa z dwóch tunelownic pracujących w tym miejscu. Tarcza TBM „Jadwiga” waży ponad 2,5 tysiąca ton i ma 90 metrów długości. Przed maszyną oraz obsługującymi ją specjalistami postawiono zadanie wykonania dokładnie 3750 metrów podziemnej trasy. Obiekt o średnicy niemal 11 metrów będzie powstawać stopniowo, z milimetrową precyzją. Tarcza TBM, wykorzystując obrotowe czoło wyposażone w stalowe zęby, jednocześnie wybiera ziemię i montuje betonowe ściany tunelu. Na zapleczu ciężkie maszyny oraz wspomagająca je kolejka przemysłowa usuwają wydobyty urobek, a w przeciwnym kierunku transportują betonowe fragmenty ścian tunelu, które są produkowane w sąsiedniej hali prefabrykacji. Cała operacja została zaplanowana na około 10 miesięcy nieustannej pracy.
Dariusz Klimczak, minister infrastruktury, wskazał:
Przed kolejarzami i wykonawcami ambitne zadanie. Najbliższe miesiące to ciężka praca przy budowie najdłuższego tunelu kolejowego w Polsce. Cieszę się, że inwestycja realizowana jest zgodnie z przyjętym planem. Dzięki niej region zyska nowe możliwości rozwoju gospodarczego i społecznego.
Pod Pisarzową powstaną w sumie dwa tunele. Oprócz obiektu przeznaczonego dla pociągów, od końca marca mniejszy tunel ewakuacyjny buduje tarcza TBM „Kinga”. Maszyna ta wykonała już 420 metrów, a liczba ta sukcesywnie rośnie. Będą to pierwsze tunele wykonane dla projektu „Podłęże-Piekieiełko”. W sumie, w ramach największej inwestycji Polskich Linii Kolejowych na południu Polski, powstanie 20 takich budowli. Pociągi będą kursować w 16 z nich, o łącznej długości niemal 21 kilometrów. Pozostałe 4 to będą tunele ewakuacyjne, a ich długość osiągnie około 10 kilometrów.
Marcin Mochocki, członek zarządu Polskich Linii Kolejowych S.A., podkreślił:
To jeden z najtrudniejszych projektów realizowanych obecnie przez Polskie Linie Kolejowe. Budujemy tory w zupełnie nowym przebiegu, w bardzo wymagającym otoczeniu. Przygotowujemy się do realizacji kolejnych odcinków tej największej inwestycji kolejowej na południu kraju.
Znaczenie projektu „Podłęże-Piekiełko” dla regionu
Najdłuższy tunel kolejowy w Polsce, który powstanie w sąsiedztwie Limanowej, stanowi fragment nowego przebiegu linii kolejowej numer 104. Modernizacja odcinka Limanowa – bocznica Klęczany realizowana jest przez konsorcjum firm w składzie Budimex S.A./Gülermak Ağir Sanayi Inşaat ve Taahhüt A.Ş./Gülermak Sp. z o.o., a jej koszt to przeszło 1,9 miliarda złotych. Jest to jedna z czterech części projektu „Podłęże-Piekiełko”, na których już prowadzone są prace budowlane. Pozostałe to stacja Limanowa oraz odcinki bocznica Klęczany – Nowy Sącz i Chabówka – Rabka Zaryte. W toku są postępowania przetargowe na cztery inne fragmenty tej linii: Rabka Zaryte – Mszana Dolna – Fornale (Kasina Wielka), Szczyrzyc – Tymbark, Tymbark – Limanowa i Podłęże – Gdów.
Projekt „Podłęże-Piekiełko” obejmuje modernizację i elektryfikację 75 kilometrów trasy Chabówka – Nowy Sącz oraz budowę 58 kilometrów nowej linii, która docelowo połączy Podłęże z Tymbarkiem i Mszaną Dolną. Dzięki temu powstanie nowe połączenie, które ułatwi komunikację Krakowa z Podhalem i Sądecczyzną. Najszybsze pociągi pokonają trasę Kraków – Nowy Sącz w około 60 minut. Natomiast podróż ze stolicy Małopolski do Zakopanego zajmie około 90 minut. Fragmenty tej inwestycji są finansowane w ramach Krajowego Planu Odbudowy i Zwiększania Odporności.
Komentarze