Pociągi SKM dojadą dalej? Posłanka walczy o przedłużenie linii S1 i S2

Fot. Wikipedia I Starscream

Posłanka Paulina Matysiak zaapelowała do władz sześciu mazowieckich samorządów o wydłużenie tras pociągów Szybkiej Kolei Miejskiej. Chodzi o przedłużenie linii S1 i S2, co miałoby rozwiązać problem przepełnionych pociągów i wysokich kosztów podróży. Matysiak, występująca w imieniu mieszkańców, wskazuje na duże różnice cen biletów między Kolejami Mazowieckimi a systemem SKM, co stanowi znaczące obciążenie dla budżetów domowych.

W swoich oficjalnych pismach, które trafiły do burmistrzów Halinowa, Dębe Wielkiego, Mińska Mazowieckiego, Brwinowa, Milanówka oraz Grodziska Mazowieckiego, posłanka Paulina Matysiak opisuje trudną sytuację pasażerów codziennie dojeżdżających do stolicy. W godzinach szczytu pociągi są przepełnione, a warunki podróży dalekie od komfortowych. Szczególnie odczuwalne jest to na trasie między Mińskiem Mazowieckim a Warszawą, gdzie w gorące dni ścisk w wagonach może stanowić zagrożenie dla zdrowia i bezpieczeństwa podróżnych. Zdaniem posłanki wydłużenie linii S2 z Sulejówka do Mińska Mazowieckiego i skierowanie dodatkowych składów pomogłoby w rozładowaniu największego ruchu pasażerskiego.

Niewykorzystany potencjał SKM S1 i S2 na Mazowszu

Posłanka Paulina Matysiak w swojej interwencji zwraca także uwagę na istniejące paradoksy w funkcjonowaniu obecnego systemu kolejowego. Przykładem jest przystanek w Józefinie, który jest niedostatecznie wykorzystywany z powodu bliskości stacji końcowej SKM w Sulejówku, co prowadzi do tego, że pasażerowie wybierają tańsze połączenia. Podobna sytuacja dotyczy nowego przystanku w Parzniewie, gdzie mieszkańcy, zamiast korzystać z lokalnej komunikacji, wolą dojeżdżać samochodami do Pruszkowa, aby skorzystać z pociągów objętych warszawską strefą biletową.

Mieszkańcy czują się niesprawiedliwie traktowani

Matysiak podkreśla, że wiele mazowieckich gmin położonych w podobnej odległości od Warszawy, jak chociażby Sulejówek czy Legionowo, nie ma dostępu do pociągów SKM. W związku z tym mieszkańcy tych rejonów, w tym Halinowa, Dębe Wielkiego czy Milanówka, czują się pokrzywdzeni. Jak wskazują dane Urzędu Transportu Kolejowego, liczba pasażerów w regionie stale rośnie, co jednoznacznie potwierdza potrzebę poprawy oferty przewozowej, w tym właśnie wydłużenie linii SKM S1 i S2.

"Mieszkańcy, którzy dojeżdżają do stolicy z Mińska Mazowieckiego, muszą mierzyć się z drastycznie wyższymi kosztami. Miesięczny bilet Kolei Mazowieckich kosztuje kilkakrotnie więcej niż ten w systemie SKM. Dla tysięcy osób dojeżdżających do szkół lub do pracy to ogromny wydatek" - napisała w swoim piśmie posłanka Matysiak.

Posłanka wzywa burmistrzów do podjęcia działań i rozpoczęcia rozmów z Zarządem Transportu Miejskiego w Warszawie oraz operatorem SKM, w celu rozwiązania problemu i poprawy komfortu podróży. Wskazuje, że wydłużenie tras przyniesie realne korzyści finansowe dla mieszkańców, co jest kluczowym argumentem w tej sprawie.