Aż 36 pociągów bateryjnych dla ZSSK. Škoda dostarczy składy na niezelektryfikowane trasy

Wiz. ZSSK

Słowacka spółka ZSSK podpisała umowę ramową na dostawę nowoczesnych, dwuczłonowych elektrycznych zespołów trakcyjnych z napędem bateryjnym (BEMU) z konsorcjum, którego liderem jest Škoda Group. Kontrakt obejmuje możliwość zakupu nawet 36 pociągów bateryjnych o łącznej wartości blisko 332 milionów euro. ZSSK planuje w pierwszej kolejności zakup 16 jednostek, a następnie wykorzystanie opcji na kolejne 20. Zapewnienie finansowania jest warunkiem wejścia umowy w życie.

Umowa została podpisana 3 grudnia z konsorcjum w składzie Škoda Group i ŽOS Trnava, które wygrało przetarg publiczny. Docelowo nowoczesny tabor ma zmodernizować regionalne przewozy pasażerskie na Słowacji, pozwalając na wycofanie części starszych, spalinowych składów. Nowe pociągi będą kursować zarówno na trasach zelektryfikowanych, jak i na niezelektryfikowanych odcinkach, eliminując potrzebę przesiadek i emisję spalin. Realizacja projektu ma być sfinansowana z europejskich funduszy w ramach Programu Słowacja.

Aż 36 pociągów bateryjnych dla ZSSK. Škoda dostarczy składy na niezelektryfikowane trasy / fot. ZSSK

Nowe pociągi bateryjne od Škody to krok w stronę bezemisyjności

Dzięki zastosowaniu pociągów bateryjnych, przewoźnik planuje stopniowo zmniejszać eksploatację pociągów z napędem diesla na wybranych trasach regionalnych. Składy będą czerpać zasilanie z sieci trakcyjnej, a na odcinkach bez trakcji automatycznie przejdą na zasilanie z baterii. Takie rozwiązanie ma przynieść oszczędności środowiskowe, zmniejszając roczną emisję zanieczyszczeń o 2,3 miliona kilogramów, a CO₂ o 130 milionów kilogramów, w porównaniu do obecnej eksploatacji pociągów spalinowych.

Na Słowacji tylko 1585 km z około 3630 km linii kolejowych jest zelektryfikowane, dlatego pociągi bateryjne stanowią efektywny sposób na szybkie zwiększenie udziału bezemisyjnego transportu także na tych trasach.

„W pociągach bateryjnych widzimy szybką i realistyczną drogę do bezemisyjnego transportu regionalnego na Słowacji. Łączą one zalety klasycznych elektrycznych jednostek z eksploatacją na niezelektryfikowanych trasach, bez konieczności wysokich inwestycji w infrastrukturę” – mówi Tomáš Ignačák, wiceprezes zarządu Škoda Group.

Prędkość i parametry techniczne pociągów bateryjnych ZSSK

Nowe elektryczne zespoły trakcyjne od Škody bazują na sprawdzonej konstrukcji pociągów Panter, uzupełnionej o trakcyjny system bateryjny. Na zasilaniu z sieci pociągi osiągną prędkość do 160 km/h, natomiast w trybie bateryjnym do 120 km/h. Baterie mają zapewnić zasięg minimum 80 kilometrów na niezelektryfikowanych odcinkach, co wystarczy do obsługi większości regionalnych tras, gdzie aktualnie kursują pojazdy spalinowe. Ładowanie baterii będzie możliwe zarówno podczas jazdy z sieci, jak i na wyznaczonych punktach ładowania. Dodatkowo, energia odzyskana z hamowania będzie rekuperowana z powrotem do baterii.

Składy mają być dwuczłonowe, zintegrowane i pomieścić 157 pasażerów na miejscach siedzących. Zostaną wyposażone w europejski system bezpieczeństwa ETCS Level 2. Wnętrze zaoferuje pasażerom klimatyzację, Wi-Fi, gniazdka 230 V z portami USB oraz nowoczesne systemy informacji. Zapewniony zostanie też niski poziom podłogi dla osób o ograniczonej mobilności, rodziców z wózkami oraz rowerzystów.

„Cieszę się, że ZSSK jest pionierem publicznego transportu kolejowego z wykorzystaniem alternatywnych napędów. Na Słowacji będziemy pierwsi, którzy zaoferują pasażerom bezemisyjne pociągi elektro-bateryjne. 16 składów pomoże zastąpić przestarzałe pojazdy spalinowe, ponieważ umożliwiają eksploatację na zelektryfikowanych i niezelektryfikowanych trasach” – dodaje Ivana Piňosová, prezes zarządu ZSSK.

Wdrażanie pociągów bateryjnych w Nitrianskim, Trenčianskim, Trnavskim i Žilinskim kraju planowane jest najwcześniej na rok 2028. Produkcja części taboru odbędzie się na Słowacji, u partnera konsorcjum – ŽOS Trnava. ZSSK dołącza tym samym do europejskiego trendu, zgodnie z którym elektryczne zespoły trakcyjne z napędem bateryjnym są już wykorzystywane między innymi w Niemczech i Austrii, a także w Czechach.