top of page

MON rozwiewa wątpliwości mikoli w sprawie zakazu fotografowania

Nowa tabliczka ,,ZAKAZ FOTOGRAFOWANIA"
Fot. GOV

Ministerstwo Obrony Narodowej odpowiedziało na zapytania posłanki Pauliny Matysiak dotyczące przepisów zakazujących fotografowania obiektów wojskowych. Stanowisko resortu przynosi ulgę wielu obywatelom, w tym miłośnikom kolei, którzy dokumentują swoje podróże. Kluczowe dla interpretacji przepisów okazało się rozróżnienie między intencjonalnym a przypadkowym działaniem.


Odpowiedzi Ministerstwa Obrony Narodowej (MON) rozwiewają wątpliwości interpretacyjne dotyczące zakazu fotografowania obiektów wojskowych, które narosły wokół nowych przepisów. Resort podkreśla, że kluczowe jest rozróżnienie pomiędzy celowym działaniem a przypadkowym ujęciem, co ma istotne znaczenie dla miłośników kolei oraz kierowców korzystających z wideorejestratorów.


Działalność pasjonatów kolei i kwestia intencji


W odpowiedzi z 12 maja MON odniósł się bezpośrednio do działalności miłośników kolei. Ministerstwo potwierdziło, że nagrywanie obiektów oznaczonych zakazem fotografowania, które nie ma charakteru intencjonalnego, nie jest traktowane jako wykroczenie. To istotna informacja dla osób dokumentujących podróże kolejowe, szczególnie dla twórców popularnych kanałów na platformie YouTube.


Sekretarz stanu Paweł Bejda wyjaśnił:

„Uchwycenie np. jednostki wojskowej podczas przejazdu trasą kolejową, jako efekt przypadkowego ujęcia wspomnianej jednostki oraz element całości nagrania, nie podlega ściganiu”.

Ministerstwo podkreśliło również, że nagrywanie linii kolejowej, która nie jest obiektem oznaczonym znakiem zakazu fotografowania, a także publikowanie nieświadomie nagranych materiałów w mediach społecznościowych nie jest objęte sankcją. Te wytyczne jasno określają granice dozwolonych działań dla pasjonatów kolei.


Zakaz dotyczy wyłącznie oznakowanych obiektów


Obie odpowiedzi ministerstwa przypominają o kluczowym szczególe: zakaz fotografowania dotyczy wyłącznie obiektów, które zostały wyraźnie oznaczone specjalnym znakiem zakazu fotografowania. Oznacza to, że nie każdy obiekt wojskowy czy infrastruktury kolejowej automatycznie podlega ograniczeniom. Zakaz obejmuje obiekty szczególnie ważne dla bezpieczeństwa lub obronności państwa, obiekty resortu obrony narodowej nieuznane za szczególnie ważne, a także obiekty infrastruktury krytycznej – jednak tylko te, które są właściwie oznakowane. Odpowiednie oznaczenie ma informować obywateli o obowiązujących ograniczeniach, co stanowi podstawę do ich egzekwowania.



Nowelizacja przepisów i koniec niepewności


Najważniejszą informacją z obu odpowiedzi ministerstwa jest potwierdzenie prac nad nowelizacją problematycznych przepisów. Ze względu na istniejące wątpliwości interpretacyjne, procedowany jest projekt ustawy o zmianie ustawy o obronie Ojczyzny (druk sejmowy 1270). Planowane zmiany mają wprowadzić dodatkowe wyłączenia od zakazu fotografowania. Szczególnie istotne będzie wyłączenie dotyczące „zarejestrowaniu obrazu stanowiącego jedynie szczegół całości (takiej, jak zgromadzenie, krajobraz, publiczna impreza lub obraz zarejestrowany podczas przemieszczania się pojazdu)”. Odpowiedzi Ministerstwa Obrony Narodowej kończą okres niepewności prawnej, który dotknął szerokie grono obywateli, w tym licznych miłośników kolei, pozwalając im kontynuować swoje hobby bez obaw o konsekwencje prawne.

Komentarze


AKTUALNOŚCI
  • Facebook
  • Youtube
  • Instagram
  • X

© 2025 by KoleoNews.

Kopiowanie materiałów redakcyjnych portalu KoleoNews.pl bez uzyskania wcześniejszej zgody jest zabronione.

Skontaktuj się z nami!

bottom of page