PKP Cargo planuje zwolnienia: Drugi etap zależny od koniunktury

Źródło zdjęcia: PKP Cargo

Zarząd PKP Cargo informuje, że drugi etap zapowiedzianych zwolnień grupowych ma charakter warunkowy, a formalna decyzja w tej sprawie nie została jeszcze podjęta. Celem prowadzonych działań restrukturyzacyjnych jest ratowanie spółki i przywrócenie jej rentowności w obliczu trudnej sytuacji rynkowej.

PKP Cargo wyjaśnia, że przedstawiony związkom zawodowym plan zwolnień został podzielony na dwa etapy. Pierwszy, przewidziany na 2025 rok, jest konsekwencją blisko 10-procentowego spadku masy przewozowej oraz około 20-procentowego spadku cen w ujęciu rocznym. Drugi etap uzależniony jest od sytuacji rynkowej i jego realizacja będzie rozważana wyłącznie w przypadku braku poprawy w segmencie kolejowych przewozów towarowych. Spółka podkreśla, że informacja o zamiarze przeprowadzenia zwolnień grupowych rozpoczyna 20-dniowy proces konsultacji ze związkami zawodowymi, zgodnie z obowiązującymi przepisami, a decyzja ostateczna nie została jeszcze formalnie podjęta.

Możliwość ograniczenia zwolnień i dialog ze związkami zawodowymi

PKP Cargo zaznacza, że istnieje możliwość ograniczenia planowanej redukcji etatów, jeśli pojawią się nowe zlecenia przewozowe, między innymi związane z kontraktami infrastrukturalnymi lub wzrostem przewozów intermodalnych. We wtorkowym komunikacie zarząd przewoźnika odniósł się również do poniedziałkowej zapowiedzi Związku Zawodowego Maszynistów Kolejowych w Polsce (ZZM) o planowanym złożeniu zawiadomienia do prokuratury. Według zarządu, "tego typu groźby kierowane do jednego z członków zarządu są niepotrzebne i nikomu nie służą". Władze PKP Cargo podkreśliły, że obecnie należy skupić się na dialogu i wypracowaniu optymalnych rozwiązań. Zarząd spółki odpiera zarzuty ZZM, jakoby działania podejmowane w ramach restrukturyzacji miały prowadzić do osłabienia zdolności operacyjnych spółki czy negatywnie wpływać na bezpieczeństwo transportowe kraju.

Trudna sytuacja finansowa i plany restrukturyzacyjne

Spółka podkreśla, że jej sytuacja finansowa jest trudna, a od początku 2025 roku rynek przewozów towarowych w Polsce i Europie wyraźnie hamuje. W okresie styczeń–kwiecień PKP Cargo odnotowało blisko 5-procentowy spadek przewiezionej masy ładunków rok do roku. Równocześnie firma zmaga się z "wieloletnimi zaniedbaniami" oraz skutkami tak zwanej decyzji węglowej. Zarząd przypomniał, że przed złożeniem wniosku o otwarcie postępowania sanacyjnego zobowiązania handlowe i finansowe spółki sięgały 3 miliardów złotych. Plan restrukturyzacyjny, zawierający szczegółowe propozycje rozwiązania tej sytuacji, ma zostać złożony do końca czerwca.

Związek Zawodowy Maszynistów Kolejowych w Polsce poinformował w poniedziałek, że zapowiedziane przez zarząd zwolnienie 839 maszynistów, 232 rewidentów taboru i 169 członków drużyn manewrowych "prowadzi do trwałego ograniczenia zdolności operacyjnych spółki" i może mieć wpływ na funkcjonowanie krajowego systemu transportowego oraz bezpieczeństwo narodowe. W ostatni piątek NSZZ Solidarność PKP Cargo poinformował, że wystosował pisma do prezydenta Andrzeja Dudy i premiera Donalda Tuska w sprawie planowanych zwolnień grupowych w spółce, apelując o podjęcie działań mających na celu ich zatrzymanie. Minister infrastruktury Dariusz Klimczak powiedział w piątek, że zrobi wszystko, by pracownicy PKP Cargo nie stracili pracy, zapewniając, że decyzja dotycząca zwolnień grupowych nie jest ostateczna.

6 czerwca PKP Cargo w restrukturyzacji poinformowało o planowanym przeprowadzeniu kolejnych zwolnień grupowych w firmie, które mogłyby objąć do 2429 osób – do 1041 pracowników w 2025 roku oraz do 1388 w 2026 roku w różnych grupach zawodowych. Zwolnienia miałyby zostać zrealizowane do 30 września 2026 roku, z tym że te przewidziane na bieżący rok miałyby odbyć się do końca lipca. Zarządca masy sanacyjnej PKP Cargo w restrukturyzacji, Izabela Skonieczna-Powałka, zwróciła uwagę, że informacja o zamiarze przeprowadzenia zwolnień grupowych musi zostać opublikowana przed złożeniem Planu Restrukturyzacji, jeśli mają być one jego elementem.

"Nie oznacza to, że zwolnienia grupowe zostaną przeprowadzone w takim kształcie jak przedstawiono w informacji o ich zamiarze. Przedstawiona informacja jest najbardziej pesymistycznym scenariuszem przeprowadzenia zwolnień grupowych" – dodała.

PKP Cargo po raz drugi w ciągu roku informuje o zamiarze przeprowadzenia zwolnień. W lipcu ubiegłego roku zarząd spółki zdecydował o przeprowadzeniu zwolnień grupowych, co doprowadziło do zmniejszenia zatrudnienia o 3665 pracowników. Obecnie PKP Cargo zatrudnia około 10 tysięcy osób. Grupa PKP Cargo oferuje usługi logistyczne, łącząc transport kolejowy, samochodowy oraz morski. Świadczy samodzielne przewozy towarowe na terenie Polski, Czech, Słowacji, Niemiec, Austrii, Holandii, Węgier, Litwy i Słowenii. W lipcu 2024 roku sąd otworzył postępowanie restrukturyzacyjne PKP Cargo. PKP Cargo jest spółką akcyjną notowaną na GPW. Udział PKP S.A. w kapitale PKP Cargo wynosi 33,01 procent, fundusze zarządzane przez Nationale-Nederlanden PTE S.A. mają 12,08 procent, a pozostali akcjonariusze – 54,91 procent.