Pociągi do 320 km/h dla PKP Intercity. Przetarg jednak jeszcze w tym roku
- Marek Zioła

- 26 sie
- 2 minut(y) czytania

PKP Intercity jeszcze w tym roku ogłosi przetarg na szybkie pociągi, które mają osiągać prędkość 320 km/h. Ma to związek z projektem budowy Kolei Dużych Prędkości, czyli tzw. „Y”. Oferty w postępowaniu na pociągi piętrowe, które mają jeździć z prędkością 200 km/h, złożyły już Alstom Polska i Stadler Polska.
PKP Intercity planuje ogłosić jeszcze w 2025 roku przetarg na zakup 26 superszybkich pociągów. Mają one obsługiwać przyszły system Kolei Dużych Prędkości (KDP) w Polsce. Informację tę przekazał dziennikarzom wiceminister infrastruktury, Piotr Malepszak. Pierwotnie ogłoszenie przetargu było planowane na przyszły rok, jednak resort zdecydował się na przyspieszenie procedury. O planach dotyczących przetargu na te pociągi pisaliśmy już wcześniej w KoleoNews.
Szybkie pociągi z prędkością do 320 km/h
Wiceminister Malepszak podkreślił, że przewoźnik zamierza postawić na pociągi, które będą mogły osiągnąć prędkość 320 km/h. Dodał również, że w ramach przetargu preferowane będą pojazdy z jeszcze lepszymi parametrami. Wiceminister poinformował, że PKP Intercity kończy obecne postępowanie na zakup pociągów piętrowych, co otwiera drogę do kolejnego, bardziej zaawansowanego technicznie zamówienia.
PKP Intercity jeszcze w tym roku ogłosi przetarg na super szybkie pociągi. Powiedzieliśmy, że kończymy piętrusy i chcemy iść w kolejny przetarg. Mówimy o prędkości 320 km/h i chcemy premiować też w przetargu wyższe parametry - powiedział Malepszak.
Co z pociągami piętrowymi?
Obecnie PKP Intercity prowadzi przetarg na zakup 42 elektrycznych zespołów trakcyjnych (EZT) z opcją na dodatkowe 30 sztuk. Pociągi te mają osiągać prędkość do 200 km/h. W postępowaniu tym swoje oferty złożyły firmy Alstom Polska oraz Stadler Polska. Decyzja o wyborze wykonawcy ma zostać podjęta w sierpniu.
Korzyści z Kolei Dużych Prędkości
Wiceminister Malepszak wyjaśnił, że pociągi o prędkości 320 km/h znacznie skrócą czas podróży między miastami, co nie byłoby możliwe w przypadku pociągów o prędkości maksymalnej 250 km/h. Przyznał także, że większa prędkość oznacza wzrost zużycia energii. Szacuje jednak, że wzrost kosztu biletu dla pasażera wyniesie jedynie około 8 zł. System KDP, zwany również „Y”, ma połączyć Warszawę z Wrocławiem i Poznaniem, biegnąc przez Centralny Port Komunikacyjny i Sieradz.















Komentarze