top of page

Problemy osób z niepełnosprawnościami na trasie Gdynia-Hel po modernizacji infrastruktury

składane siedzenia w pociągu, umieszczone pod oknem z naklejką symbolizującą dostępność dla osób z niepełnosprawnościami. Widoczna ręka pasażera trzymająca się poręczy.
Fot. Paulina Matysiak

Modernizacja infrastruktury kolejowej na popularnej trasie wakacyjnej Gdynia-Hel, mająca na celu poprawę komfortu podróży, stworzyła znaczące utrudnienia dla osób poruszających się na wózkach inwalidzkich. Posłanka Paulina Matysiak zwróciła uwagę na dramatyczną sytuację, w której niepełnosprawni pasażerowie zostali praktycznie pozbawieni możliwości podróżowania.


Modernizacja infrastruktury kolejowej, choć miała przynieść korzyści wszystkim pasażerom, w praktyce doprowadziła do poważnych problemów dla osób z niepełnosprawnościami na trasie Gdynia-Hel. Główną przyczyną utrudnień jest niedopasowanie wysokości peronów do taboru kolejowego, szczególnie pociągów piętrowych, które są masowo wprowadzane przez Polregio w sezonie letnim. Różnica poziomów między peronem a podłogą wagonu uniemożliwia samodzielne wejście na wózkach inwalidzkich.


Niedopasowanie infrastruktury do taboru


Sytuacja na trasie Gdynia-Hel jest przykładem niedostatecznej koordynacji między modernizacją infrastruktury a dostosowaniem taboru. Posłanka Paulina Matysiak w swojej interwencji do PKP Polskie Linie Kolejowe, spółki odpowiedzialnej za infrastrukturę, podkreśliła, że:


„Wprowadzenie takiej wysokości peronów bez zapewnienia odpowiedniego, dostosowanego taboru doprowadziło do paradoksalnej sytuacji”.

Ta rozbieżność sprawia, że osoby z niepełnosprawnościami napotykają na bariery, które skutecznie wykluczają je z możliwości korzystania z transportu kolejowego na tej trasie.


Ograniczona dostępność pociągów i długie przerwy


Problem pogłębia fakt, że na całej dobowej trasie Gdynia-Hel kursuje zaledwie kilka składów przystosowanych do przewozu osób z niepełnosprawnościami. Pomiędzy dostępnymi pociągami występują nawet sześciogodzinne przerwy, co znacząco utrudnia planowanie podróży. Co więcej, wcześniejsze zgłoszenie podróży, zgodnie z procedurami przewoźnika, nie gwarantuje podstawienia dostosowanego składu. Osoby na wózkach inwalidzkich są zmuszone do samodzielnego wyszukiwania nielicznych dostępnych połączeń, co jest dodatkowym obciążeniem.


Priorytet dla rowerów kosztem dostępności


Interwencja posłanki Matysiak ujawniła również bulwersujący kontrast w traktowaniu różnych grup pasażerów. Wagony rowerowe są dołączane do niemal każdego składu, co świadczy o priorytecie nadawanym przewozowi rowerów. Jednocześnie, potrzeby osób na wózkach inwalidzkich są ignorowane, a propozycja rotacyjnego dołączania wagonów dostępnych dla niepełnosprawnych została odrzucona. Przewoźnik tłumaczy brak dostępnych składów sezonem turystycznym i koniecznością podstawiania pociągów piętrowych, które nie są dostosowane do potrzeb osób z niepełnosprawnościami. Taka polityka pokazuje, jak potrzeby jednej grupy pasażerów są całkowicie podporządkowane interesom turystycznym.


Interwencja poselska i oczekiwane wyjaśnienia


Posłanka Paulina Matysiak skierowała interwencje do trzech kluczowych podmiotów: PKP Polskie Linie Kolejowe, Polregio oraz Marszałka Województwa Pomorskiego. W ramach interwencji domaga się wyjaśnień dotyczących podstaw ustalenia obecnej wysokości peronów, analizy kompatybilności z taborem oraz procedur konsultacji z organizacjami reprezentującymi osoby z niepełnosprawnościami.


Komentarze


AKTUALNOŚCI
  • Facebook
  • Youtube
  • Instagram
  • X

© 2025 by KoleoNews.

Kopiowanie materiałów redakcyjnych portalu KoleoNews.pl bez uzyskania wcześniejszej zgody jest zabronione.

Skontaktuj się z nami!

bottom of page